Ani słowa ostrzeżenia. Ani prośby. Po prostu zdrada, starannie przefiltrowana i opatrzona hashtagiem.
Jechałam na miejsce ceremonii, z bijącym sercem i trzęsącymi się rękami.

Gdy zastałam Lily siedzącą samotnie na ławce, tulącą mocno do piersi misia, spojrzała na mnie szeroko otwartymi, zmęczonymi oczami i wyszeptała: „Mamo, czy możemy już iść do domu?”
Wtedy podeszła panna młoda Leo z nieruchomym uśmiechem i zapytała, czy Lily mogłaby zostać jeszcze chwilę, żeby zrobić „jeszcze jedno ostatnie rodzinne zdjęcie”.
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama
Yo Make również polubił
Ksantelazma: Poznaj przyczyny, profilaktykę i leczenie
Pyszne, aż ciarki przechodzą! Już dawno nie jadłam tak smacznych papryczek „w stylu ormiańskim”. Nie sposób się powstrzymać.
Orzeźwiająca Sałatka z Ogórkami i Krewetkami: Przepis na Lekki i Smaczny Obiad
Fioletowa jasnota – naturalne wsparcie dla serca, krążenia i cholesterolu